Sezon na porzeczki w pełni. Kiedy dojrzeją uwielbiam je zrywać z całą rodziną. A potem najczęściej mrożę, aby ich smak zatrzymać na dłużej. Porzeczki świetnie nadają się do ciast (link tu), koktajli (link tu), sałatek, także do dekoracji potraw. Przepis na placek z porzeczkami, który dostałam od mamy nieco zmodyfikowałam i wyszło bardzo ciekawe ciasto. Konsystencja jest mniej puszysta, więc przypomina bardziej słodki chlebek (pamiętacie ten bananowo-daktylowy? link tu). Kromki można jeść np. z masłem orzechowym lub śmietankowym. Zazwyczaj przygotowuję go wieczorem, robi się błyskawicznie i rano na śniadanie jest już gotowy. Do pysznej kromki polecam napar ze świeżej mięty.
Składniki:
- 3/4 szklanki mąki pszennej, np. pełnoziarnistej lub orkiszowej
- 1/4 mąki kokosowej
- 1/2 szklanki mąki kukurydzianej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 4 jajka
- 1/2 szklanki cukru kokosowego lub trzcinowego
- 1/2 szklanki oleju
- ok. 250 g porzeczek (lub wg uznania)
Przygotowanie:
Jajka miksujemy z cukrem. Dodajemy olej, dalej miksujemy. Następnie wsypujemy mąkę i proszek do pieczenia. Miksujemy. Na końcu wrzucamy porzeczki i delikatnie mieszamy drewnianą łyżką.
Wykładamy do foremki („keksówki”) wyłożonej papierem. Pieczemy w temp. 170ºC przez ok. 40-45 minut do suchego patyczka. Studzimy na kratce.
Chyba najlepszy prosto z pieca???
PolubieniePolubienie
Najlepszy jak dobrze ostygnie 🙂
PolubieniePolubienie