Pączki na parze babci Luby – dietetyczne, bez cukru i tłuszczu

Pączki na parze, inaczej zwane pampuchy to smak dzieciństwa i spontanicznych spotkań. Dawno temu robiła je moja babcia Luba na rodzinne podwieczorki. Dzisiaj białe pączki przygotowała moja mama, przypominając nam ich smak i przywołując wspomnienia.

Są dietetyczne bez dodatku cukru i tłuszczu, a wykonanie błyskawiczne, pomijając  czas oczekiwania, aż urosną. Białe, lekkie bułeczki, najlepiej smakują z domową konfiturą lub miodem i z wiejskim twarogiem. A do nich szklanka kakao. Polecam na śniadanie lub podwieczorek.

Składniki*:

• 2 i 1/3 szk. mąki
• 1,5 łyżeczki suszonych drożdży
• 2/3 szk. mleka
• 2 jajka ekologiczne
• szczypta miałkiej soli (himalajskiej)
• opcjonalnie: 2-3 łyżeczki oleju, aby ciasto lepiej się wyrabiało

do podania: konfitura owocowa, dżem, miód, twaróg

*z przepisu wychodzi ok. 15 sztuk

Przygotowanie:

Drożdże rozpuszczamy w mleku. Mieszamy z pozostałymi składnikami i wyrabiamy gładkie ciasto. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na 1,5 h do podwojenia objętości. Następnie formujemy kulki. Układamy na desce i zostawiamy, aby podrosły (ok. 15-20 min.). Po tym czasie wkładamy pączki na sitko garnka i gotujemy na parze 8 minut (po 2 min. odkrywamy pokrywkę na 0,5 min., po czym przykrywamy ponownie i gotujemy 6 minut).

Po ugotowaniu kroimy na pół i smarujemy dżemem lub miodem. Jeśli chcemy, aby nadzienie było w środku (jak w pączkach) wystarczy do szprycki włożyć gładki dżem i wcisnąć po ugotowaniu pampuchów.