Ostatnio zrobiłam śledzie z warzywami: duszoną cebulką, marchewką i selerem oraz żurawiną, które zamknęłam w słoiku i zalałam olejem ryżowym. Po dwóch dniach spróbowałam.Wyszły rewelacyjne, więc od razu podaję przepis.
Olej ryżowy jest doskonały do stosowania na zimno i ciepło. Ma delikatny, neutralny smak, wysoką temperaturę dymienia. Poza tym jest bardzo zdrowy, bo zawiera gamma-oryzanol o działaniu silnie przeciwutleniającym oraz witaminę E.
Składniki *:
- 2 filety śledziowe matiasy (wymoczone)
- 1 mała marchewka (starta na tarce o dużych oczkach)
- 1 mała średnia cebula (pokrojona w pióra)
- kawałek selera (starty na tarce o dużych oczkach)
- szczypta kurkumy
- szczypta ostrej papryki
- pieprz kolorowy
- 4 ziarenka jałowca
- garść suszonej żurawiny
- olej rzepakowy lub ryżowy
*na 1 słoik średniej wielkości, ok. 300 ml
Przygotowanie:
Cebulę, marchew i seler poddusiłam chwilkę, aby warzywa trochę zmiękły. Dorzuciłam ziarenka jałowca oraz kurkumę, paprykę mieloną, pieprz. Zdjęłam z ognia i odstawiłam do wystygnięcia. W słoiku ułożyłam warstwami: warzywa, pokrojone na kawałki śledzie, żurawinę do wyczerpania składników. Zalałam olejem. Odstawiłam do lodówki.
Po 1-2 dniach są gotowe do zjedzenia.
Apetycznie wyglądają i na pewno spróbuję takie zrobić 🙂
PolubieniePolubienie
Dziękuję 🙂
PolubieniePolubienie
Po 1-2 dniach?! A jest wersja co by zjesc od razu? 🙂
PolubieniePolubienie
Najlepiej, żeby trochę postały i smaki się „przegryzły”, wtedy są najsmaczniejsze, ale można też spróbować od razu 🙂 Pozdrawiam!
PolubieniePolubienie